Pośmiejmy się <-> Wasi nauczyciele i nauczycielki!

Napiszcie tutaj, jakie specjalne odruchy, charakterystyczne teksty mają Wasi nauczyciele.
Oto teksty moich "wpajaczy wiedzy".

Polonistka:
Zabiję się deską z gwoździem
Wszystko chrzęści!

Matematyczka:
Co tak patrzysz, zauważyłeś Mikołaja?
Dzień dobry, bardzo dobry, dostateczny, celujący

Przyrodniczka:
Do choinki jasnej!

Pan od WF’u:
Ruszać się, hipki!

Pani od WF’u:
O matko sałatko!

Histeryczka:
Dziecko wojny...
Nie rób miny jak do zupki której nie lubisz

Pani od angielskiego:
O mammamija!
To jest Bulwersujące

Moja matematyca:
czo czo czo? prrrrrrr... Aha! apsik! Dlaczego się na mnie patrzycie?
(jest dziwna trochę)

Geograf:
Bździągwo, nie gadaj tyle bo ci język skrzepnie.

Ogólnie mam fajnych nauczycieli. Smile

A ja mam wykladowcow ale tez moge sie pochwalic tekstami.

babka od finansow: A znacie ten kawal ... ? (to jej ulubiony tekst, bo zna sporo dowcipow o wykladowcach i studentach)

koles od statystyki: Niech pan nie rozprasza kolezanki na moim wykladzie bo bede zmuszony pana stad usunac. (Na widok rozanielonej parki)

matematyk: To jest tzw "SIP" czyli siedzimy i placzemy (przy rozniczkowaniu) albo "nie martwcie sie to tylko studenci psychologii" (slyszac wrzaski i wybuchy smiechu dochodzace spoza auli)

Kobieta od geografii:
- Odwróciliście się ode mnie o 360 stopni!
- A teraz omówimy sobie gospodarkę ZSRR (po namyśle) w nawiasie dopiszcie "byłego"

Facet od matmy:
- Uzupełń odpowiednim kwantyfikatorem!

Kobieta od polskiego:
- Wpiszę temat: "Oglądnięcie Hamleta"!

Facet od fizyki:
- Dzieci, są rzeczy ważne i ważniejsze!

Facet od informatyki:
- No to mamy frytki
- Ale z ciebie niezły Lopez
- Teraz zrobimy szybki myk

O bosz... fajne belfry.

Jeszcze mój wfista miał fajny tekst, tak że wymiekłyśmy z koleżankami:
-No to teraz zrobimy razem szybki numerek ze skrzynią. Tak, złap ją od dołu.

Prosze to zostawić bez komentarza. Wiem, brzmi... dziwnie Razz

Matematyczka
Czy ja seplenie? (przy tym sepleni)!

geograf: jak cie rzuce tym tu kijem to ci oko wypadnie! (albo w innej wersji) widzisz tą szlachtną kulę z papieru? A chcesz nią dostać?

Babka od reli: nie gadaj bo cie kopne w oko frajerze!

A ja już nie chodzę do szkoły Very Happy

Fajnie masz.
A co do lock-fanki to twoi nauczyciele są zarabiści.

EDIT: Przepraszam ze to nie do tego tematu, ale ja jestem Natalia-Kate tylko zmienilam sobie Nick.
Jeszcze raz przepraszam!!!!!!!!!!!!

Nie pisz dwóch postów pod rząd. Używaj opcji "Edytuj". Staraj się też pisać bardziej na temat.

Matematyczka:
czy wy nie słyszycie , czy ja seplenie?

Historyczka:
-Idziemy oglądać film
-Jaki? (pytają uczniowie)
-Z myszką i komputerem (odpowiada nauczycielka)

Przyrodniczka:
Jak ci zaraz puknę to zobaczysz!

Ja też mam fajnych nauczycieli Smile

Wuefiści:
Idziemy na podwórek Smile

Wyglądacie jak partyzanci.
Wypluj tą gumę, bo jak się zakrztusisz, to ja ci nie będę robił oddychania usta-usta Wink

Polonistka:
Paskudy gadające (i tak 50 razy na lekcję)
Kiedyś znałam... (Opowieści z Narnii)
Nie, Chucka Norrisa nie znam.
Historyczka:
Teraz to mam cię gdzieś!
Facet od techny:
Można ściągać, tylko tak żebym nie widział!
Facet od Infy:
Mów mi master!
Katecheta czyta na lekcji Chucka Norrisa;)
Matematyca:
Jakie herezje! W średniowieczu to by cię za to na stosie spalili;)
Ty własną matematykę tworzysz.
---------------------------------------------------------------------------
Edytuję ten post z tego powodu iż mamy nową ,,panią" od Polskiego i jest ona warta opisania.

,,Ale tej kartkówki nie będzie, ja tylko żartowałam, to znaczy nie żartowałam, miała być, ale jej nie będzie."
Mota się biedna Razz

(czy ja napisałam ,,biedna"? wtf!) .
,,Nauczcie się pojęć: tren, psalm...(i jakieś inne:P)... możecie mi podyktować co mówiłam, bo zapomniałam zapisać..."

Dziwny jest ten świat, ale jeszcze dziwniejsi nauczyciele Twisted Evil

hmm teraz to chyba nie ma jaiś specjalnych powiedzonek, al emoja babka od majcy z zeszłego roku...

-cud miód i orzeszki
-nie musicie isć do zoo małpy macie klasie
-czy ja jestem wróżka z parkowej, że mem wiedziec kto to napisal?
-usoadz na kancie to ci pójdzie bokiem
-kup sobie ksiazke i "ty zostaniesz indianinem" (gdy ktoś sie po coś schyla)

Moja przecudna nowa pani od polskiego śmieje się sama z siebie w dziwnych momentach, a ponadto:
,,Nie wiecie, gdzie jest klucz od tej szafki ze słownikami? *spojrzawszy na klucz w dzwiach od zaplecza* O! tu jest jakiś! I nawet podobny! Może pasuje? Sprawdzę..."

Do tego zapomina długopisa. Oj oj...

babka od niemca :
cichac pazki ^^

NAsza pani od historii i gegry zamoczyła soczewki kontaktowe w wodzie utlenionej i dzwiwla sie ze nic nie widzi Wink