Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
clairka Prawdziwy LOSTmaniak
|
Wysłany:
Śro 20:45, 08 Lis 2006 |
|
|
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 1096 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z domu xD
|
- A Sawyer?, Sory spiesze sie na wieczorynke .... Zegnaj-i szybkim krokiem opuscil sale
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
Lisa Offtop Queen
|
Wysłany:
Śro 20:59, 08 Lis 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 1763 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Czeeeekaj - zawyła Kate, a on mimo wszystko się zatrzymał.
- Właśnie a jaaaaaa? - krzyknął Sawyer.
- Ciszaaaaaaaa! - przerwał im Jack - Też Cię kocham... Kate - zaczerwnienił się.
- Och Jack! - uwiesiła mu się na szyję i pocałowała go namiętnie w usta.
Sawyer stał jak wryty. Myślałby kto, że przez ten pocałunek, ale przy drzwiach stała Kate...
- Aaaaa - krzyknęła ta pierwsza odklejając się od Jacka, a potem się za nim schowała.
- Ty [epitety ze strony oryginalnej Kate], od początku leciałaś na Jacka! - Szarpnęła ją za włosy i odciągnęła od "doktorka", a potem zdjęła jej maskę.
- Aaaaa - teraz to krzyknął Sawyer i mrucząc coś o złym dotyku patrzył nienawistnie na... Juliet!
- Nic Ci nie jest Sawyer? - spytała czule Kate.
- A co ze mną ?! - tym razem to Jack się odezwał.
- Sorry, ale kocham tylko Sawyera - uśmiechnęła się przepraszająco i po cichym, acz ironicznym "zostawmy ich samych" jej ukochanego - wyszli.
Jack i Juliet zostali sami...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
clairka Prawdziwy LOSTmaniak
|
Wysłany:
Śro 21:07, 08 Lis 2006 |
|
|
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 1096 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z domu xD
|
-Ekhem .Jestem już spóżniony.-Powiedział spogladajac na zegarek . Wyszedł bez slowa.
-AHA!!! i mam na ciebie focha!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!-powiedzial i rzucil w Juliet czyms miekkim ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Lisa Offtop Queen
|
Wysłany:
Czw 0:17, 09 Lis 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 1763 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Jaki on delikatny- westchnęła Dżulia z rozmarzeniem - Poczekaj kotku! Idę z tobą!
Jack przyspieszył kroku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
clairka Prawdziwy LOSTmaniak
|
Wysłany:
Czw 15:21, 09 Lis 2006 |
|
|
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 1096 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z domu xD
|
-NIE!!!!!! Ja chce ogladac bajki tylko z Heniem -Beniem.Bo znowu bedziesz sie smiala jak opetana gdy ostatni raz ogladalas z nami Wieczorynki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Lisa Offtop Queen
|
Wysłany:
Czw 16:50, 09 Lis 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 1763 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Ona nie słuchała. Zapatrzona jak w obraz szła za nim. Irytowało go to, a nie miał zamiaru oddawać się swojemu "świętem rytuałowi" w taki stanie. Wyszedł więc z budynko. Szedł po schodach i się wyłożył... Słyszał jakiś niewyraźny głos więc profilaktycznie zawołał:
- Jeśli to znowu ty Juliet, to mówię po raz ostatni. Zostaw mnie w spokoju! - wychrypiał.
- Juliet? - kobieta pochyliła się nad nim. Nie mógł w to uwierzyć, ale to była Kate!
- Co ty tu robisz? - spytał próbując się podnieść, ale ona delikatnie pchnęła go na bambusowe "łóżko". - A co z Sawyerem?
- A co ma z nim być? - zaśmiała się.
- No przecież ty... i on... wasz ślub... - powiedział nic nie rozumiejąc.
- Ślub? Wątpię żeby Sawyerowi było śpieszno do ślubu z kimkolwiek - zażartowała - Czy ty aby przypadkiem nie masz gorączki? - dotknęła jego czoła. - Zachwoujesz się bardzo dziwnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
clairka Prawdziwy LOSTmaniak
|
Wysłany:
Czw 16:57, 09 Lis 2006 |
|
|
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 1096 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z domu xD
|
- Ja ?? Nie , po prostu Juliet na krok mi nie ustępuje. - Jack był wyraźnie już tym zmęczony.
- Aha- krótko odparła Kate.
- Może pójdziesz ze mną do bunkra ?? Spokojnie , nie bedziemy oglądać żadnych bajek - Widać że "doktorkowi' poprawił się znacznie humor
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Lisa Offtop Queen
|
Wysłany:
Czw 17:01, 09 Lis 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 1763 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- A na pewno czujesz się dobrze? Uderzyłeś się w głowę jak szukaliśmy...
- Uderzyłem się w głowę? - zawołał - Byłem nieprzytomny? To znaczy... to znaczy, że tu nigdzie nie ma Juliet?!
- Jakiej Ju... - nie dokończyła. Pocałował ją z radości.
- Idziemy do tego bunkra? - uśmiechnął się, a ona skinęła głową.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
clairka Prawdziwy LOSTmaniak
|
Wysłany:
Czw 17:06, 09 Lis 2006 |
|
|
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 1096 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z domu xD
|
-Ale napewno nie ma Juliet , prawda??- jeszcze raz dla pewnosci zapytał się Kate
-Ech.Wydaje mi się że masz jakaś fobie . Dlaczego tak jej unikasz?? -powiedziala patrzac sie dziwnie na Jacka
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Mona Dziewczyna McGregora - Sandra Bloom
|
Wysłany:
Czw 18:51, 09 Lis 2006 |
|
|
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 1531 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Aaronowa w McGregorii :)
|
-JA? eee...no...a gdzie Sawyer?-spytał Jack jąkając się
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Lisa Offtop Queen
|
Wysłany:
Czw 18:53, 09 Lis 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 1763 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Nie wiem - wzruszyła ramionami - odrana gdzieś chodzi i jakoś tak dziwnie na Ciebie patrzył jak siedziałam koło Ciebie. Pomyślałby kto, że jest zazdrosny - zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Mona Dziewczyna McGregora - Sandra Bloom
|
Wysłany:
Czw 18:54, 09 Lis 2006 |
|
|
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 1531 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Aaronowa w McGregorii :)
|
- A nie jest?-spytał Jack, a Kate uniosła brwi.-Lubisz kreskówki?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Sawyer Prawdziwy LOSTmaniak
|
Wysłany:
Czw 18:59, 09 Lis 2006 |
|
|
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 969 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z porzuconego lecz wciąż żywego forum o Lost. :)
|
-Eee.... nie wiem pewnie sie gdzieś włuczy. Pośpieszmy się ... bo zaraz zacznie padać...
Po chwili lunoł deszcz Jack i Kate zaczeli biec. Po chiwli Jack sie przewrócił. Kiedy wstanoł nigdzie nie było widać Kate. Znikneła. Zaczoł sie wydzierać.
-KATE !!!! GDZIE JESTEŚ ???!!!
Aż tu nagle jakieś dziwne szepty...
-Shajskdska .... sksakdsjdkshgsss.s.s.s.sss
Zdenerwoawany i przestraszony biegł przed siebie . Głosy były coraz głośniejsze .... ( xD )
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Lisa Offtop Queen
|
Wysłany:
Czw 19:03, 09 Lis 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 1763 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
(Sawyer - wesoła twórczość^^)
Biegł, a głosy były coraz bliżej.
- Jeśli to ty Sawyer to Cię zabiję! - krzyczał
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Sawyer Prawdziwy LOSTmaniak
|
Wysłany:
Czw 19:09, 09 Lis 2006 |
|
|
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 969 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z porzuconego lecz wciąż żywego forum o Lost. :)
|
(sie rozumie)
Po tych słowach dało sie słyszeć ironiczny śmiech ... Coś uderzyło Jack'a w głowe ... Zemdlał ...
Kiedy sie ocknoł zobaczył że jest uwięziony przez jakieś dziwne stworzenie!!!
Był to Vincent z głową Aarona...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|