Ostatnio przeczytałe/am

Fuuuuuj ty na serio nie masz co robić ...

J Aprzeczytałam kilka tomów nie wszystki i nawet były ok, no mopze poza kilkoma wyjątkami, ale zawsze jest coś co mi sie nie podba.

CO ci sie nie podobalo?

nie wiem dokładnie który to był tom, ale składfał sie prawie w złośxci z listów i to było troche nudne... poza tym reszta była jak najbardziej ok

To byla Ania z szumiących topolii Smile

pisala listy do Gilberta Smile

A mi się właśnie podobalo, byla tam nauczycielka o ile sie nie myle Smile

D

A dla mnie to było strasznie nudne... Reszta była OK przynajmniej jak dla mnie....

Co do ksiązek to czytałam jeszcze Opowieści z narnii, trylogie Tolkiena i HP

HP czytalam z tolkiena to Hobbita i niedokonczone historie, ale nie dotrwalam do konca, opowiesci nie czytalam, ale film oglądałam Smile

No jak to przecież najpierw sie czyta ksiazeka a potem sie idzie na film, przynajmniej tak sie powinno robic..
A ty nie brziez sie za nieskończone historie tylko za władce pierścieni

ja akurat czytam LOLITE i musze powiedziec, ze to naprawde siwetna ksiazka.
no i "opwiesc o zlodzieju cial' anne rice- mióóód...

a Mistrza Tolkeina prawie wszytsko czytalam, o!

nIE JA prawie zawsze czytam najpierw ksiaze, a potem ogladam film np: HP, Duża ryba, ania z zielonego wzgorza, Kod leonarda da Vinci, Hrabia Monte Christo.

Ja ostatnio się przemogłam i zaczęłam czytać lektury (nie zadane:P) : Balladynę (ależ to mroczne), Skąpca (niczym telenowela) i czytam Syzyfowe Prace (bida z nędzą jeśli chodzi o rozwój akcji).

Ja ostatnio przeczytałam Pamiętnik Księżniczki 7. Był ok, jak wszystkie książki tego typu Smile

pamietnik ksiezkiczni? blee, toz to tgakie płytkie..,przeczytalamw szytskei 9 tomówe[ wliczam 4 1/2 i 7 1/2] i stwierdzam, ze tak płytkich skiazek to ja jeszcze nie mialam okazji czytac podczas calej swej szesntastoipoletniej egystencji:D

a ja zaczynam czytac " Uczte" platona- musze;/ bo zdaje rozszerzony polski;/

To obowiązuje do matury? Też zdawałam rozszerzony i o owej uczcie czytałam tylko w "Jeżycjadzie" Wink

A teraz zgłębiam "Tiganę" Guya Gavriela Kaya. Nasłyszałam się dużo opini o tym, jakoby to świetnym być miało, aczkolwiek chyba nastąpiło lekkie przereklamowanie. Cóż, zobaczymy co będzie dalej Smile

polonistka pwoiedziala, ze skoro wszyscy zadjemy rozszerzony polski[ jestem w humanie:LD] to mamy przeczytac 'koniecznie własnie "uczte', "illiade", i inne takie...now kazdym razie kupe ksiazek. ale nie narzekam, ja lubie takie ksiazki:D o, tez lubie 'jezycjade"- jedne z nielicznych ksiazek dla mlodziezy ktore cos przekazuja i nie maja tersci tyou 'ach, ja go kocham! aon mnie nie! a widzialam ladna kieccke, etc".