Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Blk Strażniczka wyspy (Admin)
|
Wysłany:
Pon 21:58, 06 Lut 2006 |
|
|
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 946 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyspy
|
Prawie zawsze wie co zrobić w każdej sytuacji. Przywódca rozbitków. Człowiek nauki. Jest zdecydowany i wytrwale broni swojego zdania. Mój ulubiony bohater. Co o nim sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
Isl Orędowniczka Powrotu Desmonda (Admin)
|
Wysłany:
Pon 22:31, 06 Lut 2006 |
|
|
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1108 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Przekultowia
|
Zbyt idealny. Irytujący
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
lock_fanka Żeglarz
|
Wysłany:
Czw 20:01, 16 Lut 2006 |
|
|
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 285 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
No dokładnie. Przeidealizowany. Co za duzo to nie zdrowo. Ale lubie biologie i medycyne, więc od strony "lekarza" może być. Tylko to jesgo 'nie odpuszczanie sobie' jest... nienormalne i denerwujące.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Isl Orędowniczka Powrotu Desmonda (Admin)
|
Wysłany:
Czw 20:46, 16 Lut 2006 |
|
|
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1108 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Przekultowia
|
Czasem przesadza. Ale gdyby nie to jego walczenie do końca, to Charlie byłby teraz ździebko nieżywy. Jednakże w odcinku ze śmiercią Boone'a przybrało to już zatrważające rozmiary.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
lock_fanka Żeglarz
|
Wysłany:
Pią 10:54, 17 Lut 2006 |
|
|
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 285 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Chyba zaczyna wariować na tej wyspie Mam nadzieje że znormalnieje bo inaczej to zupełnie go przestanę lubić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Blk Strażniczka wyspy (Admin)
|
Wysłany:
Pią 17:09, 17 Lut 2006 |
|
|
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 946 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyspy
|
Ja go tam lubię, ale racja - czasem jest denerwujący.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
lock_fanka Żeglarz
|
Wysłany:
Nie 13:20, 19 Lut 2006 |
|
|
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 285 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Co nie... Nie jest jakąś wyjątkowo drażniącą postacią, da się strawić, ale wole Sawyera Jack jest za... za dobry? NIe wiem jak to powiedzieć, ale ma czegoś w charakterze za dużo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
anneczkag Pasażer lotu 815
|
Wysłany:
Wto 17:02, 28 Mar 2006 |
|
|
Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strzyżów
|
Racja Jack jest czasem denerwujący, bo taki dobry idealny i odpowiedzialny wrrRrr, ale cóż...przystojny... zabójczo (mimo, że brunet ). a tak serio to lubie go najbardziej z facetów na wyspie
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
jack_love Pasażer lotu 815
|
Wysłany:
Nie 16:41, 16 Kwi 2006 |
|
|
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
jest zajebisty :]
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
rusty Plażowicz
|
Wysłany:
Wto 21:31, 18 Kwi 2006 |
|
|
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzow Miasto Crew
|
hmm czy ja wiem. czasem mnie denerwuje...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
aga0608 Rozbitek
|
Wysłany:
Wto 11:22, 23 Maj 2006 |
|
|
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Jack jest fajny lubie go ale czasem mnie wkurza wielki wodz sie znalazl troche za bardzo sie rzadzi ale ogolnie spoko
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Blk Strażniczka wyspy (Admin)
|
Wysłany:
Wto 16:05, 23 Maj 2006 |
|
|
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 946 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyspy
|
Mi się zdaje że on nie rządzi się dlatego, bo chce, żeby wszyscy słuchali tylko jego. To rozbitkowie wybrali go na przywódcę, a on chce dobra innych (nie Innych ).
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
aga0608 Rozbitek
|
Wysłany:
Śro 16:03, 24 Maj 2006 |
|
|
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
W sumie racja na poczatku wszyscy chcieli zeby on byl przywodca a teraz jak on czegos im nie pozwala albo nie mowi to maja pretensje.. A co do Jack'a to ta funkcja bardzo mu sie spodobala
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
maldona087 Pasażer lotu 815
|
Wysłany:
Śro 18:18, 26 Lip 2006 |
|
|
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Moim zdaniem po wydostaniu się z wyspy ten cały Jack, mimo tego że jest nadzieją amerykańskiej neurochirurgii, powinien wystartować w mistrzostwach USA w pływaniu i wywalczyć prawo udziału w IO w Pekinie, wydaje mi się, że Phelpsa pokona bez większych trudności
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
czytelniczka Pasażer lotu 815
|
Wysłany:
Sob 22:12, 05 Sie 2006 |
|
|
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
maldona087 napisał: | Moim zdaniem po wydostaniu się z wyspy ten cały Jack, mimo tego że jest nadzieją amerykańskiej neurochirurgii, powinien wystartować w mistrzostwach USA w pływaniu i wywalczyć prawo udziału w IO w Pekinie, wydaje mi się, że Phelpsa pokona bez większych trudności |
hah!
it makes me smile xd.
co do jacka, to moim zdaniem jest całkiem w porządku, ale te jego charakterystyczne tiki nerwowe bywają irytujące. i tak jak już napisaliście, nie odpuści sobie, a to też denerwuje.
poza tym jest jakiś taki spięty, nerwowy i mało szarmancki x).
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|